etap zbierania wniosków
niestety nie określiła dokładnie ile % mieszkańców już złożyło dokumenty, rzekomo ponad 50%, ale jak jest w rzeczywistości to trudno określić
no to w takim razie jest nas więcej- już dwukrotnie- w odstępie miesięcznym- wysyłałem zapytanie do P. M. K. /ostatni raz z dwa tygodnie temu/- bez jakiejkolwiek odpowiedzi- nie robiłem z tego jakiegoś wielkiego hallo, bo myślałem, że może ktoś jest wyznaczony w tej sprawie odnośnie kontaktu z zarządcą
proszę o informacje, czy ktoś z mieszkańców wie cos na temat sprawy- w ciągu miesiąca od złożenia wniosku powinna być informacja od UM co do biegu sprawy- spokojnie zatem powinniśmy już coś wiedzieć- chyba, ze wnioski leżą gdzieś w szufladzie /kto wie, czy nie u zarządcy/.
Dołączył: Nie Mar 27, 2011 20:12 Posty: 29 Skąd: Gdańsk Zabianka
Wysłany: Nie Cze 16, 2013 17:40 Temat postu: Re: przekształcenie użytkowania wieczystego- reaktywacja : ))
jest problem z Actum i z wnioskami- zero albo maksymalnie utrudniony kontakt z Actum; jeśli już uzyska się odpowiedź, albo jest ona enigmatyczna albo sprzeczna z wcześniej uzyskanymi informacjami- wg aktualnej informacji, nie ma większości, sa błędy formalne we wnioskach, złożono 38 wniosków, a nie mogę dowiedzieć się jaki udział stanowią te wnioski;
- we wtorek postaram się złożyć u P. ochroniarzy jeszcze formularze wniosków ze wzorem wniosku- jeśli ktoś nie złożył wniosku, a ma taką ochotę, poproszę o jak najszybsze złożenie wypełnionego wniosku u ochrony- wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać- z bonifikatą koszt przekształcenia na mieszkanie powinien wynosić około 1000 zł (ok 5x opłata roczna), a na pewno nam- w razie braku przekształcenia- taką opłatę podwyższą- przy czym najgorsza jest nieprzewidywalność, o ile ta opłata pójdzie do góry- jednym słowem nie rozumiem, czemu nie zebrano większości- jeśli ktokolwiek zna jakiś argument przeciwko przekształceniu uw, proszę go przedstawić- mi żadne do główy nie przychodzą; zmieniono ustawę tak, że możemy z niej skorzystać, i to w warunkach bonifikaty, a my rezygnujemy, by to zrobić;
- jeśli ktoś ma jakikolwiek wpływ na Actum, to zwracam się o pomoc - ja tracę cierpliwość; jeśli Państwo z Actum nie są w stanie przeprowadzić przekształcenia, powinni wcześniej o tym poinformować albo w chwili obecnej zlecić przeprowadzenie tego postępowania na swój koszt kancelarii- przy takim opóźnieniu wysoce prawdopodobne jest, że przez zaniedbania Actum stracimy szansę na bonifikatę- przez taki czas Actum nie potrafiło wcześniej obliczyć i poinformować, na jaki udział składają się wnioski, a pewnie też nie poprawiono błędnie złożonych wniosków- jedym słowem drramat.
Dołączył: Czw Maj 03, 2012 15:08 Posty: 7 Skąd: seaside
Wysłany: Nie Cze 16, 2013 20:35 Temat postu: Re: przekształcenie użytkowania wieczystego- reaktywacja : )
Cóż, Actum kontynuuje objawianie swojej niekompetencji i braku dobrej woli. O niczym nie informuje, przedstawia nieprawidlowe wnioski. Nie rozumiem co tutaj może trwać tyle czasu oprócz komunikacji z urzędem. Pasą się na tym pastwisku nieroby niczym krówska cały dzień czy jak? Że też na takie coś paragrafu nie ma...
Dołączył: Czw Maj 03, 2012 15:08 Posty: 7 Skąd: seaside
Wysłany: Nie Cze 16, 2013 21:27 Temat postu: Re: przekształcenie użytkowania wieczystego- reaktywacja : )
Pare pytań:
- czy została podjęta uchwała o przekształceniu (czy ktoś ją widział na oczy) ?
- jeśli podjęto uchwałę, to jaki jest termin jej wykonania?
- jaki jest zakres obowiązków zarządcy Actum w stosunku do TEJ wspólnoty ( czy ktoś widział dokument prawny, który to określa?)
- w jakich godzinach dostępny jest do dyspozycji członków wspólnoty zarząd wspólnoty?
Za każdą odpowiedź dziękuję.
Jeśli chodzi o wnioski, to czekanie na akt dobrej woli jest bezcelowy. Konkretne przejście się po mieszkaniach i odpytanie 'czy zlozyles juz wniosek/dlaczego nie zlozyles/kiedy zlozysz' jest konieczne. Jako czlonkowie wspolnoty mamy prawo zadawac pytania.
Jeśli chodzi o ZAPYTANIA do zarządcy. Wszelkie pytania należy składać PISEMNIE lub wizytować oko w oko. Ludzie, mailem to można sobie za przeproszeniem tyłek podetrzeć! (chociaż za bardzo się nie da) Zarządca MA OBOWIAZEK odpowiedzi w zadanym terminie. Jeśli tego nie zrobi można występować na drogę prawną. Zarządca ma obowiązek odpowiadać na pytania NIE KIEDY mu się chce, ale tak jak chce ich klient czyli Wspolnota/zarzad wspolnoty/ ewentualnie litera prawa.
Actum tylko liczy na ciemnote klientow w sprawach wspolnotowych. Nie zrobia niczego do czego nie zmusza ich PRAWO.
Ze swojej strony zrobię to co mogę tj. odwiedzę wkrótce Actum z pytaniami i przejdę się po mieszkaniach. Zachęcam wszystkich myślących logicznie do zrobienia tego samego. Żadna istota w Actum nie ma prawa zbywać członka wspólnoty. Jeśli nikt nie jest w stanie pomoc w danym momencie, co jest watpliwe i swiadczy w wiekszosci przypadkow o zlych zamiarach, to maja OBOWIAZEK wyznaczyc termin spotkania, który pasuje osobie ubiegającej się o informacje.
Jeszcze raz, Actum to jest zleceniobiorca w stosunku do wspolnoty, a nie nadzorca. Jezeli nie dotrzymuje warunkow zlecenia, to sie go kasuje i wybiera nastepnego.
Być może w naszym bloku sytuacja jest taka jak w coraz wiekszej ilosci dzisiejszych wspolnot (problem ziemii niczyjej):
- niewiele osób interesuje w ogóle co się dzieje za drzwiami jego mieszkania, innymi słowy ciężkie przypadki społeczne
- mało kto jest zainteresowany czymkolwiek w temacie wspolnoty, nie wie co to wspolnota, co może zrobić w ramach wspólnoty, nie obchodzi go nic w tym temacie, nawet nie próbuje się dowiedzieć, bo po co. Podejście: mam TV, mam kibelek, kuchnie mam, śmieci wyrzucam, czego TE LUDZIA ode mnie chcą!! Innymi słowami barany na polu. Jeśli takich ludzi jest niewiele, to można ich jako tako zagonić do zagrody wymaganą większością zapisaną w statucie (ktorą też można ZMIENIĆ!)
- jeżeli ktoś mówi, że nie wiedział, że chcemy się przekształcić, tzn. że opisuje go punkt 1 lub 2. Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania. Jeżeli kupujesz mieszkanie w wspólnocie, to powinieneś wiedzieć, że istnieje takie coś jak spotkania wspólnoty, że wspólnoty mogą zmieniać swój statut, że można zmieniać zarządce, zarząd, sposób rozliczeń itd itp Może warto się wypytać o ostatnie uchwały, co się działo...
- coraz wiecej wynajmowanych mieszkań, których właścicieli mało co obchodzi co się dzieje we wspólnocie.
najświeższe informacje z Actum nt. wniosków o przekształcenie:
"informuję, że wnioski nie zostały złożone( nie zostały przyjęte w Urzędzie Miejskim) Podczas składania wniosków, okazało się iż większość z nich zawiera błędy (błędny numer księgi wieczystej, błędne udziały %) , od poniedziałku zajmuję się każdym wnioskiem z osobna, jeżeli nie mam możliwości odnalezienia księgni wieczystej w internecie,dzwonię do mieszkańców z prośbą o pomoc, drukuję do każdego wniosku (przy którym nie było
załączonej) księgi wieczyste.Niestety nie spodziewałam się aż tylu komplikacji przy wnioskach,dlatego trwa to tyle czasu"
W takim razie dlaczego ACTUM nie powiadomiło mieszkańców o tych błędach?????? Na co czekają????? ACTUM to nieodpowiedzialna firma, należy ją ZMIENIĆ !!!!!!! Kolejny raz dała popis swojej niekompetencji.
Co do zmiany zarządcy- jestem za- na to nie ma co czekać. Actum niczym się nie przejmuje, mają dosyć współnot do zarządzania dzięki inpro. Co do wycofania wniosku i złozenia go samodzielnie, nie wiem, czy coś to da, nie da się przekształcić jednej działki bez pozostałych- wszczęcie postępowania nastąpi wtedy, jeśli 51 procent udziałów w uw złoży wniosek- jeśli któryś z mieszkańców wycofuje wniosek i składa samodzielnie, może być problem z obliczeniem tej większości- warto przedtem zapytać w UM co do takiej pocedury;
- Pani z actum myślała zresztą początkowo inaczej/wskazywała, że nie trzeba większości, żeby wszcząć procedurę/ , powołując się na jakieś przekształcenie w Matarni - teraz wyraźnie zmieniła zdanie.
Nie mam wpływu na Panią z Actum, już zwracałem się do członków zarządu z prośbą o podjęcie czynności, jeśli ktoś ma wpływ na tę osobę- raczej bezskutecznie. Może kontakt z przełożonym tej Pani by coś dał, może postraszenie roszczeniami odszkodowawczymi wobec Actum w sytuacji nieprzekształcenia uw z winy Actum? sam nie wiem.
czy ktoś z Państwa ma może jakieś informacje na temat przebiegu sprawy? Pani Monika oczywiście standardowo nie odpisuje na maile, więc ciężko się od niej czegoś dowiedzieć
otrzymałam wczoraj (18.07.2013) krótkie informacje od Pani Moniki:
"Informuję,że zgodnie z dyspozycją Zarządu, wnioski (43 sztuki) w dniu jutrzejszym zostaną złożone w UM w Gdańsku.Potwierdzenie złożenia dokumentów zostanie Państwu przesłane w dniu jutrzejszym."
"wnioski są poprawione,księgi wydrukowane (Ci Państwo którzy podali ogólną księgę wieczystą,mają podpiętą ogólną księgę wieczystą).
mamy większość, dokładnie 66%."
"Witam
W zastępstwie p. Moniki Kocemby, która przebywa na urlopie wypoczynkowym w dniu dzisiejszym złożyłam Państwa wnioski w Urzędzie Miasta.
Wniosków było łącznie 43 szt.
Trochę to trwało gdyż do wniosków należy dołączyć wypis z księgi wieczystej lokalu. Właściwy wypis dołączyło tylko 5 osób. Resztę należało wydrukować.
Pani Monika w piątek przekazałam sprawę gdyż czekała jeszcze na potwierdzenie zapłaty, które przyszło ale dopiero w poniedziałek po południu. We wtorek weryfikowałam przekazane mi dokumenty i wypisy z KW z trzech lokali były niewłaściwe.I to niestety przedłużyło sprawę.
Anna Rajchman"
Jeśli ktoś jest zainteresowany potwierdzeniem złożenia wniosku proszę o podesłanie mi maila
Pozdrawiam
Kasia
Czy możesz mi Pani podesłać adres email do tej Pani zastępującej Panią Kocembę? Czy orientują się Państwo czy wniosek jeszcze można złożyć czy wraz ze złożeniem większości wszystko już przepadło?
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.