Wysłany: Sob Paź 06, 2012 18:05 Temat postu: Re: Parkowanie przed bramą
agonize napisał:
wystarczy przeczytać kilka postów wyżej
Przeczytałem, choć ... nie mając absolutnie na celu nikogo tu obrazić ... dla mnie zarzuty pod adresem parkujących wzdłuż zatoczki dla autobusów, to takie trochę dyrdymały "średnio" radzących sobie osób za kierownicą.
Jeśli mogę dodać swoje 3gr, odnosząc się do powyższych postów ...
1. mieszkam w tej okolicy blisko 6 lat i dobrze oznaczona ścieżka rowerowa jest po drugiej stronie ul Chłopskiej. Po "naszej" stronie właściwie już dawno linia zniknęła pomiędzy ul Pomorską a Rzepichy
2. Wjeżdżam i wyjeżdżam bramą minimum raz dziennie, tuż po przekroczeniu linii bramy rozglądam się na boki, czy nie nadchodzi jakiś pieszy, lub faktycznie czy nie jedzie jakiś rowerzysta i dojeżdżając zderzakiem do krawędzi jezdni zwalniam prawie do zera, upewniając się czy nie nadjeżdża ulicą nic prawej strony. Patrząc przez pryzmat aut w garażu, mój samochód ma jedną z najdłuższych odległości między zderzakiem a fotelem kierowcy, a pomimo to, w momencie zatrzymania auta przed jezdną, doskonale widzę skrzyżowanie Chłopskiej z Pomorską. Podobnie jest "z powrotem" wjeżdżając powoli autem z zatoczki do bramy (dopiero gdy brama się otworzy, aby nie stać kołkiem blokując swoim autem ruch pieszym oczekując na otwarcie bramy), można zrobić to powoli spokojnie upewniając się że nie nadchodzi/nadjeżdża nic z boku.
3. Sugerowanie komuś parkowanie na parkingu przy bloku na ul. Pomorskiej 82, jest nie na miejscu z trzech powodów. Po pierwsze, tam też wiecznie brakuje miejsc, po drugie, parkowanie tam dość ciasne dość szybko odbija się rysami na drzwiach, a po trzecie w miejscu "na tyłach sklepików" co parę miesięcy dochodzi do włamać (czego niestety sam doświadczyłem).
Osobiście uważam, że w normalnym ruchu miejskim, jest każdego dnia co najmniej 20 razy więcej trudniejszych i bardziej do skoordynowania manewrów aniżeli wyjazd czy też wjazd do naszego miejsca zamieszkania. Jeśli ktoś ma tu z tym problem, to naprawdę powinien się zastanowić nad bezpieczeństwem jakie stwarza podczas jazdy po ulicach.
Jak już tak sobie tu marudzimy, to bardziej zwróciłbym uwagę na te wystawiane przed płot worki z gruzem ... ja rozumiem, że remont, ale wystawienie tegoż worka chyba można zgrać w czasie z autem, które to wywozi, aby worki nie stały po 10 dni ... Ew jeśli mogę doradzić .. wywóz kilku worków 120l o łącznej wadze ok 150kg kosztuje na wysypisku w Szadółkach niecałą ZŁOTÓWKĘ
I jeszcze na co można by zwrócić uwagę ... to na syf pozostawiany w windzie, bo w przeciągu ostatnich 10 dni, dwukrotnie ktoś usmarował ściany i zostawił drobne śmieci na podłodze.
Pozdrawiam wszystkich i życzę więcej uśmiechu _________________ www.akbi.pl
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 19:50 Temat postu: Re: Parkowanie przed bramą
Tak szczerze to mnie te auta zaparkowane na chodniku denerwują podobnie do tego worka z gruzem
Szczególnie, że z tygodnia na tydzień ich przybywa z 1-2 kilka m-cy temu namnożyło się ich do chwili obecnej w ilości nie mniej niż 4-5
oczywiście już nie wspominam o tym, że te ostatnie raczej nie są w odległości większej niż 15 m od przystanku
ja tam nikomu nie doradzałam parkowania na Pomorskiej, ale kupując tu mieszkanie powinno się zwracać uwagę nie tylko stricte na sam lokal, ale na różne inne rzeczy, m.in. na to czy posiadając samochód będzie, gdzie nim parkować oczywiście zachowując jakąś kulturę, a nie zastawiając wszystkie możliwe dziury wokół bloku!
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 20:47 Temat postu: Re: Parkowanie przed bramą
agonize a gdzie ludzie mają parkować??
Niektórzy mają po np 2 auta, wolnych miejsc do kupienia brak.
Przecież parkowanie wzdłuż ulicy jest czymś naturalnym, ważne aby nie blokować przejazdów. _________________ www.akbi.pl
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 21:19 Temat postu: Re: Parkowanie przed bramą
nie będąc złośliwą chciałabym abyś mi wskazał auto, które jest zaparkowane w miejscach o których tu mówimy, będące 2gim autem czyimkolwiek i właściciel parkuje tak, bo niestety nie mógł zakupić drugiego miejsca postojowego z powodu ich braku
zapewne prawdziwą odpowiedzią byłoby 0
Wysłany: Pon Paź 08, 2012 11:15 Temat postu: Re: Parkowanie przed bramą
To ja zabiorę głos jako osoba nie posiadająca wykupionego miejsca i parkująca na chodniku.
Po pierwszych uwagach mieszkańców zaczęłam parkować przy Pomorskiej 82 – rezultat: porysowane auto, dwa razy spuszczone paliwo…
Kiedy się wprowadzaliśmy parę razy wjeżdżałam i wyjeżdżałam z posesji. Całkowicie zgadzam się z Panem akbi62 – powyższe zarzuty to „dyrdymały średnio radzących sobie osób za kierownicą” – zaparkowane tam auta w niczym nie przeszkadzają.
Mamy również „wygodnickich” w bloku którzy chcieliby bez jakiegokolwiek zatrzymywania się (od momentu uruchomienia silnika w garażu) opuścić posesję. Byłam świadkiem jak kierowca zwolnił przy śmietniku (nie zatrzymał się!) otworzył drzwi od strony pasażera i rzucił workiem pełnym śmieci w stronę drzwi po czym wyjechał…
To nie ja postawiłam worek z gruzem na trawniku, to nie ja gaszę papierosy na klatce schodowej, to nie ja wyrzucam pety przez balkon, to nie ja pozostawiam w windzie papierki, to nie ja wiercę po 22, to nie u mnie w ogródku od tygodni zalegało opakowanie po półlitrowej maślance, to nie ja przylepiam gumę do żucia do poręczy, to nie ja wycieram buty o stopnie jak „wlezę” w psi odchód…ale to MNIE posądza się o brak kultury ponieważ parkuję w miejscu gdzie wolno to robić (nigdy nie otrzymałam mandatu za postawione tam auto).
Przepraszam, że nie dysponowałam odpowiednią ilością kasy i nie stać mnie było na zakup miejsca parkingowego (za ponad 30tys) ale nie pozwolę sobie na rzucanie pod moim adresem obelg o braku kultury!
Wysłany: Pon Paź 08, 2012 16:06 Temat postu: Re: Parkowanie przed bramą
mieszkankaWLB nieźle pojechane ...choć sam nie zauważyłem w WLB takich incydentów (w wielu przypadkach jak zauważę, to z miejsca ktoś dostanie opier....) ale niestety, taka jest prawda o wielu mieszkańcach w innych blokach
..mam nadzieję, że u nas to jednak tylko incydenty ... _________________ www.akbi.pl
Wysłany: Pon Paź 08, 2012 19:59 Temat postu: Re: Parkowanie przed bramą
akbi62 napisał:
mieszkankaWLB nieźle pojechane ...choć sam nie zauważyłem w WLB takich incydentów (w wielu przypadkach jak zauważę, to z miejsca ktoś dostanie opier....) ale niestety, taka jest prawda o wielu mieszkańcach w innych blokach
..mam nadzieję, że u nas to jednak tylko incydenty ...
rzadko z windy korzystam to i się napotykam na te "incydenty"...
ale jak kogoś przylukam to też opier... i kulturą nawet nie będę grzeszyc
Dokończmy meczyk oglądac i faktycznie jakiś consensus znajdźmy bo skazani na się jesteśmy
Wysłany: Pon Paź 08, 2012 22:30 Temat postu: Re: Parkowanie przed bramą
mieszkankaWLB napisał:
To ja zabiorę głos jako osoba nie posiadająca wykupionego miejsca i parkująca na chodniku.
Po pierwszych uwagach mieszkańców zaczęłam parkować przy Pomorskiej 82 – rezultat: porysowane auto, dwa razy spuszczone paliwo…
Kiedy się wprowadzaliśmy parę razy wjeżdżałam i wyjeżdżałam z posesji. Całkowicie zgadzam się z Panem akbi62 – powyższe zarzuty to „dyrdymały średnio radzących sobie osób za kierownicą” – zaparkowane tam auta w niczym nie przeszkadzają.
Mamy również „wygodnickich” w bloku którzy chcieliby bez jakiegokolwiek zatrzymywania się (od momentu uruchomienia silnika w garażu) opuścić posesję. Byłam świadkiem jak kierowca zwolnił przy śmietniku (nie zatrzymał się!) otworzył drzwi od strony pasażera i rzucił workiem pełnym śmieci w stronę drzwi po czym wyjechał…
To nie ja postawiłam worek z gruzem na trawniku, to nie ja gaszę papierosy na klatce schodowej, to nie ja wyrzucam pety przez balkon, to nie ja pozostawiam w windzie papierki, to nie ja wiercę po 22, to nie u mnie w ogródku od tygodni zalegało opakowanie po półlitrowej maślance, to nie ja przylepiam gumę do żucia do poręczy, to nie ja wycieram buty o stopnie jak „wlezę” w psi odchód…ale to MNIE posądza się o brak kultury ponieważ parkuję w miejscu gdzie wolno to robić (nigdy nie otrzymałam mandatu za postawione tam auto).
Przepraszam, że nie dysponowałam odpowiednią ilością kasy i nie stać mnie było na zakup miejsca parkingowego (za ponad 30tys) ale nie pozwolę sobie na rzucanie pod moim adresem obelg o braku kultury!
Życzę miłego dnia
brak kultury osobistej to inna sprawa
wątek dotyczy tylko i wyłącznie parkowania na chodniku
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.